wtorek, 18 marca 2008

Jak okiełznać naturę aparatem?

Obawa o powrót na noc do Mostaru nie trwała długo. W Blagaju był punkt informacji turystycznej. Pracujący tam młody człowiek na 100% nie był niczego pewny, ale życzliwie odpowiedział, że jakoś koło 19 "yellow bus" powinien być.

Aby się dostać do miejsca, które chcieliśmy zobaczyć trzeba było przemierzyć jeszcze nieznaczny kawałek drogi piechotą. Takie połączenie ulicy, chodnika i boiska, czyli ulicy bez wyznaczonego chodnika na której dzieciaki grały sobie w piłkę.

W pewnym momencie dochodzimy do bramy. Obok niej na stołku siedzi sobie kobieta i sprzedaje bileciki. Byłem trochę skonfundowany, bo nie bardzo jeszcze wiedziałem za co mam płacić. Ale jak to zwykle dwie markice tu, dwie tam - wpadłem w panikę, że w tym tempie to mi pieniędzy nie starczy. No, ale kupiliśmy bilety, chociaż nie wiem co z nim zrobiłem, bo większość biletów z podróży posiadam. Po krótkim namyśle postanowiłem, że następnego dnia przyniosę swój stołek i ja będę pobierał opłaty. Gdzieś tam w okolicy bileterki narysowany był Dom Derwiszów, wtedy nie wiedziałem, że tak to się nazywa, ale przynajmniej dowiedziałem się za co płacę. Później stwierdziłem jednoznacznie: cały ten dom to żadna atrakcja przy tym co w Blagaju prezentuje sobą natura.

Po przekroczeniu bramy widok był zadziwiający. Odsyłam do zdjęć, bo niektórzy nie lubią opisów przyrody. W moim umyśle zaświtała i trwała w nim ułamki sekundy jakaś fobia - jaka nie wiem. Z pewnością nie była to hippopotomonstrosesquippedaliofobia, czyli lęk przed długimi wyrazami, ale coś w rodzaju lęku przed skałą wiszącą nad głową. Od razu pomyślałem: a jakby tak teraz to wszystko runęło? Dom Derwiszów stoi pod tymi skałami dobre kilka wieków i teraz miałoby nastąpić tąpnięcie? Dlaczego nie? Głos rozsądku podpowiedział: ale co tam, najwyżej walnie i tak nie ma gdzie uciekać. Pocieszające, że bileterkę też trafi!

Jako fotograf-amator uruchomiłem szare komórki kombinując, jak utrwalić grozę sytuacji, mianowicie owej skały wiszącej nad głową. Miałem z tym problem. Ale próbowałem! Oto efekty:


Podejście pierwsze "z narażeniem życia"Podejście drugie "bez narażania życia"Podejście trzecie "z Domem Derwiszów"Podejście czwarte "z oddali"

cdn.

Brak komentarzy: